Hm, no dobrze. Co z tym klasztorem?
Hm, stoi.
To wyjątkowo układnie i spolegliwie z jego strony.
choć nie do końca - z tyłu, tam gdzie nie można wchodzić, trwa remont. Czyli, nie stoi tak spolegliwie. Dokądś mu się spieszy..
Słuchaj, a czy tam żyją w ogóle jacyś zakonnicy i kto za to wszystko płaci?W zasadzie nic nie mam przeciw zakonom i klasztorom, choć przyznam, że mnie śmieszą. Podobnie jak np. chasydzi.
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa żyją, jednak ja zabłądziłem tylko do przyklasztornej kawiarni i żadnego nie zauważyłem. Mnie nie śmieszą, w każdym razie nie wszystkie zakony. Z chasydów też w sumie nigdy się nie śmiałem - może spróbuję :)PS. przypomniałem sobie! bawią mnie siostry skrytki i szarytki :))))
wręcz zastanawiam się czy jest odłam skrytek, np. pocztowe?
Prześlij komentarz
7 komentarzy:
Hm, no dobrze. Co z tym klasztorem?
Hm, stoi.
To wyjątkowo układnie i spolegliwie z jego strony.
choć nie do końca - z tyłu, tam gdzie nie można wchodzić, trwa remont. Czyli, nie stoi tak spolegliwie. Dokądś mu się spieszy..
Słuchaj, a czy tam żyją w ogóle jacyś zakonnicy i kto za to wszystko płaci?
W zasadzie nic nie mam przeciw zakonom i klasztorom, choć przyznam, że mnie śmieszą. Podobnie jak np. chasydzi.
Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa żyją, jednak ja zabłądziłem tylko do przyklasztornej kawiarni i żadnego nie zauważyłem.
Mnie nie śmieszą, w każdym razie nie wszystkie zakony. Z chasydów też w sumie nigdy się nie śmiałem - może spróbuję :)
PS. przypomniałem sobie! bawią mnie siostry skrytki i szarytki :))))
wręcz zastanawiam się czy jest odłam skrytek, np. pocztowe?
Prześlij komentarz