Zmiennokształtność

Bardzo lubię motyw zmiennokształtności. Podąża on za mną od lat. Staram się zauważać i rejestrować wszelkie jego przejawy, co nie jest proste, bo przecież nigdy nie wiem, czy to jest właśnie to, czy nie to...

Za każdym razem, kiedy kieruję obiektyw na coś, co zdaje się być odzwierciedleniem zmiennokształtności, otrzymuję zupełnie nieoczekiwany rezultat. Nigdy jednak nie jestem pewien czy to dobrze, czy źle. Czy taki rezultat chciałem osiągnąć? Czy może rezultat ten uzyskałem jedynie w sferze mentalnej, a na zdjęciu nic?

Przeglądałem ostatnio zdjęcia wykonane przy różnych (najczęściej przypadkowych) okazjach. Są wśród nich "fotki" pstryknięte smartfonem, fotografie wykonane lustrzanką z epoki cyfry łupanej, jak również całkiem nowe. Niektóre wydają się oczywiste w odbiorze, inne mniej oczywiste, ale dające leciutki wglądzik w zmienną naturę rzeczy.

Sowa I


Katchina


Sowa II


Latające coś


Maska


Ptak

Jaskółka


Otwarte


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Stara miłość