Tak śpiewał Jacek Kaczmarski. Dzisiaj w głowie dźwięczą mi te słowa. Dawno tu nie zaglądałem i zastanawiam się, jaki ma sens to, że zjawiam się teraz po 7 latach? Ostatnio wpadłem tylko na chwilę. Myślałem, że zamiotę pod dywan i zapomnę.
To moje pierwsze miejsce, w którym quasi publicznie dzieliłem się światem swoich myśli i obrazów. Pierwotna nazwa tego mojego miejsca brzmiała Muchomorowe szamanie — w obecnych czasach jak znalazł! Grzyby stały się tematem modnym i popularnym. Wyprzedziłem czasy. Lecz zanim nadeszły już mnie tu nie było.
Dziś mógłbym wrócić do starej nazwy, ale czy warto? Czy zabawię tu na dłużej, czy jak niewierny kochanek zjawię się tylko ukradkiem, co jakiś długi czas — wślizgnę nocą przez uchylone okno i wyjdę przed świtem "po papierosy"? (To ty palisz?! Nie...). Ja się zmieniam przez ten czas, ale moja pierwsza miłość pozostaje wciąż taka sama...
A przecież później było ich wiele. Kilka wciąż czeka na mój nieokreślony w czasie powrót. Qualia, Brand New Ways, Czy ciąg Dalszy Nastąpi? Ta ostatnia, to była zdecydowanie jednorazowa przygoda. Mimo to czeka wiernie na niewiernego...
Była jeszcze jedna. Za tę miłość jednak płaciłem. Przez lata. Dopóki nie zauważyłem, że oboje jesteśmy siebie warci. Kiedy przestałem płacić — zniknęła wraz z całym moim światem, którym się z nią dzieliłem przez tak długi czas. Może kiedyś ją odszukam. Tylko po co?
Encore. Aż boję się to pisać, bo nawet sam w to nie wierzę. Z drugiej strony, mówię o wielu rzeczach, w które nie wierzę. O wielu, w które brak wiary byłby ostatnią deską ratunku. Jedyną. Dlatego encore, jeszcze raz.
Usłyszałem głos Kopiącego w Puszczy: "wracaj na Wilkowo i nie pierdziel!!!!". Posłuchałem. No bo jak nie posłuchać takiego wezwania? To niemal równe, jeśli wręcz nie równiejsze niż słynne "A ty się nie zrywasz?! Szabli nie chwytasz?!". Dlatego
Jestem, choć nie wiem, co tu robię.
Jestem, choć nie wiem na jak długo.
Jestem, choć nie wiem dla kogo.
Jestem, choć nie wiem skąd i dokąd szedłem.
Jestem, choć nie wiem jaki sens ma to jestem.
Jestem, choć nie wiem kim i w jakim charakterze.
Jestem, choć nie wiem kiedy uchylę nocą okno.
Jestem, choć nie wiem kiedy wyjdę "po papierosy"
I nigdy nie powiem już tutaj Jestem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz