13 stycznia 2012

Lublin Róży

Atrakcją Saskiego Ogrodu były wiewiórki, które pokazując się między drzewami, sprawiały wiele radości dzieciom. Największą sensację wzbudzały jednak ukazujące się czasami pawie, a gdy jeszcze rozkładały swoje wspaniałe ogony, radości i zachwytom nie było końca. [Róża Fiszman-Sznajdman]

[...] 18 września 1939 roku - pokazały się na ulicy Lubartowskiej regularne wojska niemieckie. Jechały z olbrzymią szybkością, nie zwracając uwagi na pojedynczych przechodniów. Pierwszą ofiarą ich wjazdu była kobieta żydowska, która usiłowała przejść na stronę parzystą ulicy. Auta i motocykle przejeżdżały "bez kłopotu" przez jej ciało. Nikomu ze zwycięzców nie przyszło do głowy, by usunąć zabitą - trup im nie przeszkadzał. [Róża Fiszman-Sznajdman]

Pawie wydają bardzo przenikliwy krzyk...

Brak komentarzy: