Lavater i detronizacja Apolla
Był kiedyś taki talent Lavater, którego ambicją było stworzenie nauki o osobowości na podstawie cienia profilu. A w tymże najistotniejszy miał być cień nosa. Jeśli idealnie prosty - znaczy człowiek szlachetny. Natomiast wklęsły cień nosa względem profilu... Dramat. Zdradza bowiem jakąś słabość charakteru. Pomyśleć, że sam Apollo (belwederski) został w ten sposób przejrzany...
Cóż, można tylko rzec, że nie ma piękna bez skazy...
Cień nosa zdemaskował boga światła.
Cień naszej twarzy mówi o nas wszystko. Słabość ciała i charakteru, upadek i nędza ludzkiego żywota zapisane są w cieniu. Strzeżcie się przed rzucaniem cienia w obecności kogoś, kto na cień ma baczenie. Jeden rzut oka i jesteście ugotowani.
PS. Jedyny ideał dostrzeżony przez kaznodzieję, to profil Chrystusa, którego (o, dziwo!) nie opisał cieniem.
Cóż, można tylko rzec, że nie ma piękna bez skazy...
Cień nosa zdemaskował boga światła.
Cień naszej twarzy mówi o nas wszystko. Słabość ciała i charakteru, upadek i nędza ludzkiego żywota zapisane są w cieniu. Strzeżcie się przed rzucaniem cienia w obecności kogoś, kto na cień ma baczenie. Jeden rzut oka i jesteście ugotowani.
PS. Jedyny ideał dostrzeżony przez kaznodzieję, to profil Chrystusa, którego (o, dziwo!) nie opisał cieniem.
Komentarze
nigdy nie widziałam Chrystusa z profilu, on sie bokiem nie ustawiał...:)
Jadąc tamtędy zawsze z żoną obiecujemy sobie, że przystaniemy tam, ja obiecuję, że go sfotografuję!
Coś w tych profilach jest ale znając historię nic dobrego z badania profili ludzkich dla nas nie wynikło.