Inicjatywa z okazji 100 urodzin Stefana Kiełszni, lubelskiego fotografa-dokumentalisty. Teatr NN oraz uczniowie Zamoja przenieśli wycinek ulicy Kowalskiej w połowę lat 30 ubiegłego wieku. Było krótko, ale ciekawie. Jeden z mankamentów - parkujące przy ulicy bardzo współczesne automobile.
3 komentarze:
Muszę się do tego Twojego Lublina wybrać, już mnie z pięć lat nie było, to karygodne.
Myślę, że warto :) Starówka przeżywa prawdziwy renesans :)
Koniecznie Samie!
Prześlij komentarz