Wielkanoc
Spokojnie zamierzam ujeżdżać światło i polować na cień. Upolowany będę odzierał ze skóry. Zajrzę mu w gardziel i wyrwę kły. Zrobię sobie z nich naszyjnik i będę z dumą obnosił po okolicy.Przeproszę go i przywrócę do życia. Bez niego światło nie ma sensu. Zamierzam ujeżdżać światło na oklep.Komu w te święta odbije palma? Kto się w poniedziałek zaleje? Odpowiedź już wkrótce w kronice kryminalnej!
Komentarze
Serdeczności Szamnie