03 grudnia 2009

Wolność Identyczność Stabilność

(...) to jest cała tajemnica szczęścia i cnoty. Lubić to, co się musi robić. (...) Wszelkie warunkowanie zmierza do jednej rzeczy: do sprawienia, by ludzie polubili swe nieuniknione przeznaczenie społeczne.


Kto? Co? Zwycięzca zgadywanki dostanie w nagrodę szczery uśmiech Mustafy Monda.

5 komentarzy:

Kopacz pisze...

Z całym szacunkiem, ale powyższy tekst, dopóki nie uzyskam absolutnej niezależności (a nie uzyskam jej nigdy) jest całkowicie przeze mnie nie do zaakceptowania.

Tomek "szamanick" Torój pisze...

To bardzo pozytywnie Kopaczu - to oznacza, że jest jeszcze nadzieja!

Anonimowy pisze...

ale Wam się marzy, chłopaki ;-)
akurat tę nadzieję już straciłam i chyba lepiej mi bez niej.

MajaK pisze...

...hmmmmm.......jak się nie ma co się lubi............

Anka W. pisze...

To utopia .... ;)