15 grudnia 2009

Nippon

Kraj Kwitnącej Wyśni [się]

3 komentarze:

MajaK pisze...

....piękna kompozycja.....

Kopacz pisze...

Czyżbyś miał ochotę na chwileczkę zapomnienia i pragnienie uronienia romantycznej łzy? ;)

Tomek "szamanick" Torój pisze...

Cóż, prawda jest zupełnie nieprozaiczna :) Sam bukiet, to prezent dla mojej żony od firmy klienckiej z okazji urodzin :) córki :) zerowych ;)

Kiedy postawiłem go na jej biurku, na tle firanki zobaczyłem przede wszystkim ten balon (do bukietu były przyczepione dwa).

I od razu jakoś tak samonarzuciło mi się skojarzenie z Nicponią :)