Już miałem w sobie zgodę. Zdrada była o krok. Niemal uległem. To nie tak, że chciałem. Po prostu... czułem wewnętrzną, palącą potrzebę, by spróbować czegoś innego. Czegoś, co sprawi, że na nowo to poczuję! Co być może da mi większą satysfakcję niż to, co było wcześniej...
Szybka droga (dosłownie ekspresówka) Lublin - Smardzewice... No, ok. Może nie docelowo tam prowadzi, ale przez pewien odcinek z pewnością w tamtym kierunku.
Komentarze
ta tabliczka na wejściu była by już stuprocentową analogią
hehe
dobre ;)
i tak przez całe ŻYCIE
a rodzinka może się powiększyć w każdej chwili!
mam nadzieję Holden, że pchać a nie ciągnąć ten wóz za sobą :)