Jeszcze z Bieszczadu

Widok poranny z Ustrzyk Górnych, spod kościoła na Połoninę Caryńską.

Komentarze

MajaK pisze…
.....eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeech!!!!!!!!!!!........................................kocham takie:)...
Paweł Ordan pisze…
zazdroszczu Ci widoku Bieszczadu. nigdy jeszcze nie byłem, a od dawna się wybieram. nie składa się po prostu.
Kopacz pisze…
Starczy już tych zuchwałych wpisów i hulaszczych hasań po górach. Inaczej większość z nas pomrze z zazdrości ;) Pierwszym będę Ja!!!
słodko-winna pisze…
Dołączam do zazdraszczającyh.Tyż nigdy tam nie byłam:Kurde!
Małgorzata pisze…
Ja też się dołączam do zazdrośników. Byłam i dlatego zazdroszczę tym mocniej...
Dobra, niech Wam wszystkim będzie. Wygraliście. Kończę z Bieszczadami :P


Żartowałem! (rechot)
Anonimowy pisze…
...jak ktoś tam raz zawita, to część zawsze będzie chciała wrócić, takie są Bieszczady
Święta prawda, choć nie do końca :) Całość chce wracać, a część niestety uwiązana :)

Popularne posty z tego bloga

Taniec Słońca