Z innej beczki...

A propos owoców morza... Może bardziej warzywa? Dosięgło je zlodowacenie, więc przetrwały do naszych czasów. Prehistoryczne stwory, morska mafia, a w gruncie rzeczy bezbronne i całkiem nieżywe. Niby groźne, ale całkiem ładnie pozowały. Niestety, dziewczynie opiekującej się stoiskiem nie spodobał się pomysł uwiecznienia jej podopiecznych: "No, no!"


Cóż, zmrożony niechęcią podryfowałem ku odległym stoiskom.

Komentarze

lubię ryby, ALE TO POTWORY:))))))!:)
Anonimowy pisze…
,,morska mafia"

hehe...

zdjęcie mi się podoba :-)
Anonimowy pisze…
Holden, byłeś szybszy o ułamek sekundy :-))
Latarnik pisze…
A gdzie tam potwory! Ale jak na mafię przystało, chłodne mają spojrzenia...
Trochę im zazdrościłem tego lodu. Ale nie w spojrzeniu (choć i to czasem się przydaje :)

Popularne posty z tego bloga

Taniec Słońca