Urodziny
Ogryzek czasu
łopoce mi w zębach
ogonem Ryby,
której głowa
nie miała go dość,
by się zepsuć.
Ogryzek czasu
znika w ustach
Mony Lisy,
Która miała go
pod dostatkiem , więc
ten ją oszczędził.
Nie popędzał,
jak innych.
Nie zrzędził.
24.02.2009
Ogryzek czasu
łopoce mi w zębach
ogonem Ryby,
której głowa
nie miała go dość,
by się zepsuć.
Ogryzek czasu
znika w ustach
Mony Lisy,
Która miała go
pod dostatkiem , więc
ten ją oszczędził.
Nie popędzał,
jak innych.
Nie zrzędził.
Komentarze