Ekscytacja
Dziennikarze Radia 3 ekscytują się wyborami prezesa PZPN. Przez cały czas liczenia głosów gorączkowa atmosfera, połączenia z dziennikarzem znajdującym się na miejscu liczenia głosów. Dzwoni słuchacz z prośbą, żeby się tak nie ekscytowali, bo to nie jest sprawa życia i śmierci.
No i masz babo... Żal mi człowieka, u którego stan ekscytacji wywołany może być jedynie przez tak skrajne wydarzenia. Może to był psychopatyczny morderca? Powinienem to gdzieś zgłosić?
Ja, tymczasem, ekscytuję się (m. in.) takimi oto sprawami:
Komentarze