14 maja 2008

Alaska odnaleziona


Odnalazłem maszynopisy tekstów napisanych 1996 albo 97 roku. Są zabawnie napisane, momentami wręcz śmiesznie, ale dziś napisałbym pewnie to samo, tylko inaczej:

ALASKA

Fascynuje mnie od dłuższego czasu pojęcie "przestrzeni". Nie mogę przestać myśleć o niej. Tym samym wciąż zastanawiam się nad celem, do którego dążę i czy w ogóle istnieje jakiś "cel". Potrzebuję przestrzeni!!! Sacrum. Pragnę jej dokoła siebie, wejść w nią, zanurzyć się, nabrać w płuca i zawyć!!!

Właśnie leżę w łóżku starając się podążyć w Krainę Błogiej Nieświadomości. Słucham radia. Dzisiejszej nocy nadaje na moich falach,
I am sailing
Let's do something amazing
Tak daleko

Jak mógłbym spać w taką noc?

I'm 1,000 miles from nowhere śpiewa Dwight Yoakam. Ten utwór krąży wokół mnie już od zeszłej wiosny.
Ale cóż, wciąż jestem tutaj i nie zanosi się na to, abym w najbliższym czasie gdzieś ruszył (Droga). Czuję się nie na miejscu, czegoś mi brakuje (przestrzeni?).

(...)
Zamierzam przekroczyć wreszcie Big Water, koniec z wątpieniem.

(...)
Czy słyszeliście muzykę z serialu "Due South"? Jest wyśmienita!

1 komentarz:

Kopacz pisze...

Mam cały soundtrack - Konstablu ;)