?
a gdyby tak...?
z myśli moich wycieka
znak zapytania
a gdyby tak...?
myśli tej bat chłoszcze
zimną jesienną noc
a gdyby tak...?
noc kuli się
w ciepłych ramionach żula
a gdyby tak…?
noc szuka schronienia
w pustych oczodołach ociemniałych latarń
a gdyby tak…?
noc umyka tchórzliwie
płaszcząc się przed jasną odpowiedzią świtu
żul obejmuje czule szyjkę swej kochanki
pod całodobowym sklepieniem
Komentarze